czwartek, 26 kwietnia 2012

Akcja "Lato się zbliża" - Guam Fangocrema notte


Uwielbiam Guam. Klasyczne błoto jest genialne. Nie znam kosmetyku, który robi takie cuda ze skórą. Ma on jednak jedną zasadnicza wadę: sprzątanie łazienki po jego użyciu zajmuje wieki.

Z wielką nadzieją zakupiłam Guam w wersji bez zmywania na noc.
Kosmetyk nie daje może tak, spektakularnych efektów jak błoto, ale jest równie dobry.
Ujędrnia i uealastycznia skórę, ma miłą kremowo-żelową konsystencją i przyjemny zapach.
Jest bardzo wydajny.
Mój słoik kupiłam na targach za 113 zł (500 ml).
Jest to jeden z moich ulubionych kosmetyków do pielęgnacji ciała.



3 komentarze:

  1. Nigdy w życiu jeszcze nie stosowałam błota ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nie :-) Czy zdradziłaś mi już swoje kosmetyczne marzenie? Jeśli nie to czym prędzej zapraszam! Marzysz o cieniu z MAC'a lub o szmince Chanel? Realizuję Wasze "wish" listy! http://blonde-shopaholic.blogspot.co.uk/2012/04/realizuje-wasze-wish-listy-koncert.html

    OdpowiedzUsuń