poniedziałek, 30 lipca 2012

Solankowe Spa-szampon do włosów na bazie rabczańskiej solanki

Dziś będzie o szamponie.
Chyba jednym z lepszych w przedziale cenowym do 15 zł zaraz po Barwie ze skrzypem.
Kupiłam go w pijalni wód w Szczawnicy za 12,50 zł.
Skład ma średni, ale moje włosy go kochają: cudnie zmywa oleje, nie plącze włosów, mogę pokusić się o stwierdzenie, że na upartego nie potrzebuję już po nim odżywki czy balsamu. Uspakaja skórę głowy (może to dobroczynny wpływ solanki:)).Ma fajną, dosyć gęstą konsystencję i nie pachnie nachalnie.
Polecam!!!






Puder Physicians Formula - fota dla Angel:)

:)

sobota, 28 lipca 2012

Puder Organic wear Physicians Formula


Długo szukałam pudru do torebki. Po całkowicie nieudanej Catrice-owej mozaice trafiłam w TKMaxxie na ten kosmetyk.
Physicians Formula Organic wear w kolorze Translucent Light jest rewelacyjny pod każdym względem:
składu, odcienia, jakości, miałkości (jeżeli możemy tak powiedzieć w przypadku kamienia:)).
Czasem używam go jako pudru na wyjście, dorównuje moim ukochanym pryzmom Givenchy.
Na 100% udany zakup:)












Mój sposób na żelatynę :)

:)

środa, 25 lipca 2012

Płyn do soczewek Bio True firmy Bausch&Lomb

Jakiś czas temu zarejestrowałam się na stronie Bausch&Lomb, żeby otrzymać miniaturkę ich nowego płynu do soczewek Bio true.
Całkiem o tym zapomniałam, a kilka dni temu nieoczekiwanie przyszła paczuszka.
Jeszcze nie używałam tego płynu, bo mam otwarte inne opakowanie, ale jestem bardzo ciekawa, jak polubią się z nim moje wrażliwe oczy,
Czy znacie ten płyn? Jak go oceniacie?







poniedziałek, 23 lipca 2012

Zawartość torby z DM :) oraz Color Sensational Popsticks od Maybelline

A w środku znajdowały się:

Kilka rzeczy już było na blogu, a z nowości:
Fantastycznie pachnące mydło z olejkiem z orzechów makadamia.

Masełko do ciała waniliowo-mandarynkowe (mniammmmm:)- edycja limitowana

Olejek antycellulitowy z rozmarynem (był chyba w jakiejś promocji, bo ok 30% tańszy niż zwykle)





W DM kupiłam jutjubowy hit, czyli szminko-błyszczyk Color Sensational Popsticks Maybelline.Cudny zapach, fajne kolorki i bardzo letnie opakowanie.
Swatch jest z jednej warstwy, przy większej ilość aplikacji kolor nabiera głębi. Kolorów jest chyba 7, cena to 99 czeskich  koron, czyli ok 16-17 zł.

niedziela, 22 lipca 2012

Sobotnie kibicowanie i malutka zapowiedź

Wczorajsze popołudnie spędziłam w Wiśle na FIS Grand Prix w skokach narciarskich. Byliśmy głównie ze względu na małego kibica, ale muszę przyznać, że widowisko fantastyczne i na 100% będę chciała obejrzeć na żywo jakieś zawody zimowe.




Przesympatyczny Norweg Bjoern-Einar Romoeren...


...i jego podpis :)

W drodze do Wisły nie omieszkałam podjechać do Czeskiego Cieszyna, czego efekty już wkrótce pojawią się na blogu. Teraz tylko malutka zajaweczka:


:):):)

sobota, 21 lipca 2012

Co kryły wczorajsze pudełka?:)

Oto moje wczorajsze zdobycze z sejlowych zakupów w Schaffashoes.
Po lekturze komentarzy dotyczących tego sklepu bardzo się bałam, czy paczka będzie zawierała to, co zamówiłam. Okazało się, że strach ma wielkie oczy, a paczuszka sprawiła mi ogromną radość.
Dla wyjaśnienia: to klasyczne czarne glossiaki, na tym zdjęciu wyglądają strasznie. Dodam również, że mój Tata i mój Mąż określili je jako "zwykłe gumiaki z napisem" :)


wtorek, 17 lipca 2012

A może mikro rozdanko :)??? Shape z płytką z ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej

W lipcowym numerze Shape ukazała się druga już płytka z ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej.
Ponieważ wiedziałam, że będzie mi trudno zdobyć ją podczas urlopu, poprosiłam o zakup gazetki moją Mamę i moją koleżankę. I tak w moim posiadaniu znalazła się jedna nadprogramowa gazetka.
Będzie ona nagrodą w mikro rozdaniu.

Co trzeba zrobić, żeby wziąć w nim udział?

Po pierwsze: być pełnoletnim :)
Po drugim: miło byłoby być obserwatorem mojego bloga :)
Po trzecie: napisać, jak można zachęcić kogoś do aktywności fizycznej.

Rozdanie potrwa do 25 lipca 2012 roku do końca dnia, a zwycięzcą zostanie autor najciekawszej rady:)

We wpisie proszę o podanie adresu mailowego:)
Wyłonienie zwycięzcy nie spełnia kryteriów loterii ani gry losowej i nie podlega rygorom ustawy z dnia 29 lipca 1992r. o grach i zakładach wzajemnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2004r., Nr 4, poz. 27 z pozn. zm.)




INFORMUJĘ, ŻE GAZETĘ Z PŁYTKĄ OTRZYMUJE KAMYCZEK (proszę o przesłanie adresu)

poniedziałek, 16 lipca 2012

Bitwa masełek, czyli The Body Shop kontra Isana

Próbowałam, naprawdę próbowałam przekonać się do orzechowego, tak bardzo chwalonego masła Isany. Argumentowałam sobie "super wybór" ceną, składem ehhh, zakupiłam nawet 2 pudełka tego "cuda". Niestety przegrałam walkę :( A właściwie Isaną ją przegrała.
Nie jestem w stanie znaleźć nic, co chociaż troszkę przypomina moje ukochane TBS. I choć wiem, że do TBS można mieć wiele zastrzeżeń, od polityki firmy, poprzez skład, do kosmicznej ceny.
Nic mnie jednak ( jak na razie ) nie jest w stanie porównywalnie zachwycić działaniem.
Przede mną jeszcze masełko Alverde orzech makadamia i Balea mango, ale obawiam się, że nie przebiją butterków...

TBS lubię w każdej wersji, choć zapachy moringa i oliwkowy są takie sobie :)



Masło The Body Shop:



Masło Isana:


sobota, 14 lipca 2012

Zapomniany haul urlopowy:)

Zdjęcia zrobiłam tydzień temu, ale całkiem o nich zapomniałam.
Oto zakupy z pijalni wód :) :







Wkrótce testy i recenzje :)

czwartek, 12 lipca 2012

Haul z cyklu: "Miałam przecież nic nie kupować, ale nie mogłam nie skorzystać z takiej rewelacyjnej okazji :):):)"

Uffff, wielkie zakupy, ale nie tylko dla mnie:)
Oczywiście w rewelacyjnych ofertach cenowych: za 4 opakowania ampułek Radical, 6 masek Biovax, 2 szampony Biovax, 2 szampony Farmona i 2 opakowania plastrów antycellulitowych (ha, ha) zapłaciłam ok. ...100 zł.
Do tego mnóstwo próbek Galenic:)

środa, 11 lipca 2012

Kolejny micel- Nuxe woda micelarna do demakijażu na bazie trzech róż z dodatkiem zielonej herbaty

Jak już pisałam, wciąż poszukuję idealnego preparatu do zmywania makijażu oczu.
Ostatnio wpadła mi w łapki mała wersja " różano -zielonoharbacianego" micelka Nuxe.
Kosmetyk jest całkiem przyjemny, dobrze zmywa, nie postawia lepkiej warstwy, ale to wciąż nie ideał :(
Szukam dalej...




niedziela, 8 lipca 2012

...i po urlopie...

...niestety :(
Wszystko się kiedyś kończy, skończyły się też moje wakacje, ale trzeba myśleć pozytywnie, za rok kolejne :)

A moje tegoroczne wakacje wyglądały tak:



dla wyjaśnienia: to Kamil Stoch :)


A już wkrótce znów kosmetycznie :)