Różowego różu szukałam bardzo długo. Każdy był za jasny, za ciemny, za bardzo "barbie"...
O kosmetykach do makijażu F&F czytałam już dawno, ale dopiero obniżka cen o 25% sprowokowała mnie do ich obejrzenia.
I zauważyłam geniusza, kremowy róż w cudownym kolorze Precious Pink.
Kolorek idealny, konsystencja kremowa, lekka, aplikacja prosta, oczywiście stosuję metodę ręczną, ale sadzę, że pędzel też da radę.
Za 18 zł warto było spróbować.
Polecam :)
I skład:
Piękny kolor, wygląda na fajnie napigmentowany:) u mnie niestety są niedostępne:/
OdpowiedzUsuńpigmentacja jest bardzo przyzwoita i ta konsystencja...:)
OdpowiedzUsuńKolor jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście kolor świetny :) zawsze omijałam stojak z kolorówką F&F, ale teraz na pewno przyjrzę się jej bliżej :)
OdpowiedzUsuńByłam dzisiaj w Tesco Extra, bo chciałam zobaczyć czy mają limitkę Essence i w oko wpadł mi stand z F&F. Akurat ostatnio naszło mnie na róż w kremie i kupiłam róż w tym samym kolorze. Niestety opakowanie nie zachwyca, wygląda tak samo jak opakowanie cieni z Sensique z Natury, no i regularna cena 25 zł wydaje się duża, ale sam róż bardzo fajny. Czy jest wydajny? Ewa
OdpowiedzUsuńjest bardzo wydajny;sprawdza się też jako błyszczyk
Usuń