Lubię enzymatyczne gotowe, lubię ekstrakty owocowe w roli peelingów enzymatycznych i lubię peelingi mechaniczne.
A kiedy odkryłam korund do mikrodermabrazji, dodaję go do każdego peelingu.
A jeżeli nie mam peelingu, dodaję korund do żelu do mycia twarzy.
Taka mieszanka jest rewelacyjna
Trzeba tylko uważać z siłą nacisku na skórę, bo zbyt mocny może ją podrażnić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz